"U progu nieba" w reż. Pauliny Wycichowskiej w Teatrze Logos w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.
Dla Mitcha Alboma niebo to miejsce do objaśnienia życia. W książce "Pięć osób, które spotkamy w niebie" odsłania sens zdarzeń i spotkań, które człowiek ma już za sobą. Dla niego niebo to miejsce, w którym na ludzkiej drodze wzaświatach pojawi się pięć postaci niegdyś kochanych albo tylko znanych, lub wręcz niezauważonych, by mógł pojąć, co przeżył. W prostych opisach książka buduje obrazy zdarzeń, a Paulina Wycichowska (reżyseria) sprawiła, że stały się żywe, refleksyjne i efektowne. "U progu nieba" - inscenizacja, którą nowy sezon rozpoczął Teatr Logos - to impresja na temat życia. Pada zaledwie parę słów. Są jak hasła na plakaty: "nie ma przypadkowych przypadków", "ofiara ma sens"... Ruch sceniczny, multiplikowanie postaci przemykających między scenicznymi zastawkami, precyzyjnie połączonych gestem (nazbyt dosadna jest scena wojenna), mimika - Wycichowska z wrażliwością i delikatnością odsłania świat Eddiego oraz tych, któ