EN

14.11.2011 Wersja do druku

"Oddychaj", czyli o pewnej walizce

"Walizka" w reż. Doroty Ignatjew w Teatrze Żydowskim w Warszawie. Pisze Maciej Kawiński w tygodniku Wprost.

Kiedy Fransua Żako przekroczył progi francuskiego Muzeum Zagłady, nie mógł wiedzieć, że odkrycie, którego lada moment dokona, na zawsze zmieni jego życie. Teatr Żydowski powraca do formy. Na swoich deskach wystawia obecnie sztukę "Walizka", autorstwa Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk. Autorka tłumaczy, że tekst sztuki od zawsze nosiła w głowie i czekała tylko na inspirującą historię z życia wziętą. I taką inspirację znalazła. - Historia z walizką wydarzyła się, ale ja o tym nie wiedziałam; dopiero artykuł w gazecie dał mi spokój i pewność, że mogę o tym pisać, że to wydarzyło się "naprawdę" - tłumaczy autorka. "Walizka" opowiada historię Fransua Żako. Fransua jest synem zmarłego przed wieloma laty w obozie w Auschwitz Leo Pantofelnika. Bohater nie używa nazwiska swojego ojca - po wojnie, chcąc zatrzeć w pamięci wszelkie ślady o nim i o tym, co go spotkało, pozostał przy swoim francuskim nazwisku. Jako Żako mężczyzna rozpoczą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Oddychaj", czyli o pewnej walizce

Źródło:

Materiał nadesłany

www.wprost.pl/11.11

Autor:

Maciej Kawiński

Data:

14.11.2011

Realizacje repertuarowe