W Festiwalu Artystów Ulicy w Szczecinie można było uczestniczyć nie tylko oglądając poszczególne wydarzenia, ale biorąc też udział w warsztatach artystycznych. W tym roku zorganizowane zostały trzy rodzaje warsztatów: bębniarskie, śpiewu i cyrkowo-szamańskie - pisze Małgorzata Mostek w Kurierze Szczecińskim.
Gry na bębnach uczyły się dzieci. Na trawniku obok Teatru Kana zasiadła więc spora grupa kilkulatków i próbowała posiąść niełatwą umiejętność wybijania rytmu. Na szczęście prowadzący zajęcia John Enemuo, Nigeryjczyk z pochodzenia, wykazywał się niezwykłą cierpliwością i powtarzał zadania tak długo, jak tylko było trzeba. Zaczynając od najprostszych uderzeń, dzieci uczyły się coraz bardziej skomplikowanych układów, a wszystko odbywało się w radosnej atmosferze wspólnego muzykowania i uczenia się "mowy instrumentów". Językiem rytmów i dźwięków porozumiewano się także podczas warsztatów pieśni, które prowadziła Barbara Wilińska. Ich uczestnicy poznawali - może nieznane dotychczas - tajniki i możliwości swojego głosu. Jednak nawet początkowe, mające na celu "otworzenie się", ćwiczenia nie były szczególnie forsujące, bowiem podstawową zasadą prowadzącej było nie zmuszać do niczego. Takie podejście spowodowało, że można