"Seans" w reż. Adama Orzechowskiego na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże w Sopocie. Pisze Katarzyna Fryc w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Kobiety rywalizują o mężczyznę jak w filmie "Och, Karol" z tą tylko różnicą, że jedna z nich jest nie z tego świata. Spektakl "Seans", najnowsza premiera Teatru Wybrzeże, to zabawna farsa z okultyzmem w tle. Trudno uwierzyć, że tekst "Seansu" Noela Cowarda powstał w Londynie w 1941 r., gdy w mieście trwały bombardowania i nikomu nie było do śmiechu. Kiedy inni zajęci byli wojną albo walką o przetrwanie, w głowie Cowarda zrodził się pomysł na komedię, która na przekór wszystkiemu opowiada frywolną historyjkę o pisarzu Karolu (w Teatrze Wybrzeże w tej roli Grzegorz Gzyl) i jego żonie Ruth (Joanna Kreft-Baka), którzy spokojną i dostatnią egzystencję próbują sobie urozmaicić wieczornym seansem spirytystycznym w towarzystwie przyjaciół. Troje na huśtawce By wszystko poszło, jak należy, zapraszają do domu "profesjonalną" spirytystkę (w tej roli udanie debiutująca w Wybrzeżu Agata Bykowska), której wywoływanie duchów zmarłych ma p�