EN

19.03.1969 Wersja do druku

Ocean w szklance wody

"...miałam do czynienia z całym oceanem i kazano mi go zamknąć w szklance wody. Ocean to ludzka codzienna głupota, szklanka wody to scena" - napisała GABRIELA ZAPOLSKA o swojej sztuce "ICH CZWORO". Istotnie nawet wśród sztuk Zapolskiej trudno znaleźć drugą, która by w sposób doskonalszy, a jednocześnie przy użyciu tak prostych, zaczerpniętych z codzienności środków, demaskowała tak głęboko te stronę ludzkiej natury. Każda z postaci reprezentuje odmienny rodzaj, inny typ głupoty. Dialogi, konflikty, krótkie spięcia między tymi postaciami przedstawione są w sposób komediowy; wiele jest w tej sztuce momentów powodujących odruchowy wybuch śmiechu. A jednak wszystkie te komiczne scenki, demonstracje różnych objawów ludzkiej głupoty, sumując się, dają w efekcie wrażenie czegoś wysoce niepokojącego, czegoś kojarzącego się znacznie łatwiej z pojęciami takim jak "koszmar" czy "tragizm", niż z odczuciem zabawowo-komediowym. W miarę wpatrywania

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ocean w szklance wody

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Toruński nr 66

Autor:

Maria Kalota

Data:

19.03.1969

Realizacje repertuarowe