"Tu Wersalu nie będzie!" wg scenar. Marty Keil w reż. Rabiha Mroué w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.
Skoro liberalna opinia publiczna nie boi się już mówić o ciemnych stronach transformacji i o jej ofiarach, może ktoś od czasu do czasu zwróciłby uwagę na pogardę, z jaką przedstawiano lidera Samoobrony? Do myślenia daje spektakl Rabih Mroué z Teatru Polskiego w Bydgoszczy. Libański reżyser (zamieszkały w Berlinie) robi spektakl o Andrzeju Lepperze - to brzmiało trochę jak żart. Rabih Mroué przed rokiem pokazał w Bydgoszczy "Riding on a Cloud". Historię swego brata, postrzelonego w głowę przez snajpera podczas libańskiej wojny domowej i stopniowo wychodzącego z afazji, przeplótł wtedy ze skomplikowaną historią kraju. Co po kilkutygodniowej pracy może wiedzieć Mroué o ostatnim polskim ćwierćwieczu? Tyle, ile pokazał mu dramaturgiczny tandem Marta Keil i Piotr Grzymisławski. Ze swojego oderwania od kontekstu Mroué postanowił zrobić atut. Obdarzony sporą vis comica aktor Jan Sobolewski prowadzi na scenie śledztwo - widz jak w słynnym filmie "O