"Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego w reż. Natalii Korczakowskiej w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.
Twórcy gdańskiej adaptacji "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego, jednej z najważniejszych polskich powieści, stawiającej wciąż aktualne pytania o kształt wolnej Polski, pokazują III RP czerwoną kartkę. Pierwsza część spektaklu jest pobieżnym streszczeniem książki, opisem drogi młodego Cezarego Baryki (nijaki Piotr Biedroń) od spotkania z bolszewicką rewolucją w Baku, przez podróż z roztaczającym wizję kraju szklanych domów ojcem do Polski, po obrazki z moralnej degrengolady elit II RP w majątku Nawłoć. Wszystko to pokazane łopatologicznie, choć zdarzają się i piękne obrazki, jak gra Wandy na rozbitym fortepianie (aluzja do Norwida?) czy poruszający taniec porzuconej przez Barykę Karoliny (jej ukraińskie pochodzenie jest tu mocno wyeksponowane). Druga, dopisana Żeromskiemu część, to wykaz błędów III RP. Zaczyna się od głośnego antykapitalistycznego manifestu Stephane'a Hessela "Oburzajcie się!", a potem Baryka pyta ludzi spieszących n