"Ksiądz Marek" w reż. Michała Zadary ze Starego Teatru z Krakowa na XXVIII Warszawskich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Tomasz Miłkowski na stronie internetowej Sekcji polskiej Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych.
Mocnym akcentem rozpoczął się przedtakt głównego nurtu WST - przegląd Zadara.pl otworzył "Ksiądz Marek" wg Juliusza Słowackiego, przełożony na dramat powstańców polskich z biało-czerwonymi opaskami (powstania warszawskiego?), przeciwstawionych niebieskim hełmom (Moskale przebrani za wojska sprzymierzone UN). Te przebrania (wraz z unowocześnionym uzbrojeniem) kierują inscenizację na tory historii na wyciągniecie ręki, a zmitologizowana, mistycyzująca wizja obrony Baru staje się uniwersalnym kluczem do polskiej duchowości, grzęznącej w sprzecznościach, między świętością i zaprzaństwem, między poświęceniem i burdą, między ofiarnością a rozbojem. Pozostawiając na boku towianizm i motywy konfederatów, reżyser żegluje w stronę znaczeń uniwersalnych, szukając kontekstu współczesnych postaw i sporów. Nowego znaczenia i siły nabiera wątek Judyty i Rabina - staje się tu koronnym dowodem polskiego antysemityzmu i prowincjonalnej pańskości.