Rzadko. coraz rzadziej dramaturdzy posługują się wierszem. Tak się jednak składa, że prawie wszystko, co dziś uważamy za skarby teatru narodowego te utwory poetyckie, pisane regularnym wierszem, muzycznym, wypieszczonym lub szorstkim, drażniącym ucho. Wyobrażacie sobie "Wesele" prozą? Istota rzeczy, którą chce tu zasygnalizować tkwi zresztą nie w zabiegu formalnym (rymowanie). Są obszary problemów, ważnych, najważniejszych, skomplikowanych, zagadkowych, potężnych, wobec których nie wystarcza najdoskonalszy naukowy warsztat badawczy, zawodzi empiryzm, kapituluje logika i chociaż penetracja części tych obszarów może się wydać przedsięwzięciem nierozważnym, ryzykownym, bezpłodnym - ludzkość od wieków tego próbuje. A najwięcej na tym polu osiągnięć mają uzbrojeni w wyobraźnię i intuicję poeci. Bo poezja może się mierzyć ze wszystkim. Skutki oczywiście bywają różne. Jerzy S. Sito podjął się bardzo ambitnej pracy. Powołał swą wyobra
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Robotnicza, Nr 21