"Księga dżungli" w reż. Jerzego Bielunasa w w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora. Pisze Aleksandra Konopko w Teatrze Lalek.
Kilka ustawionych na scenie prostych kolumn z półprzezroczystego sztucznego tworzywa w pierwszym momencie przywodzi na myśl nowoczesny projekt architektoniczny. Nietrudno jednak już po chwili zgadnąć, że wyobrażają one monumentalne drzewa dżungli. Bujna i fantazyjna roślinność podkreślona została dodatkowo dwoma symbolicznymi podestami oplecionymi kolorowym (niebieskim i żółtym) futrzanym materiałem. Ta właściwie ascetyczna scenografia autorstwa Elżbiety Terlikowskiej dobrze spełnia swoje zadanie. Po pierwsze nie dominuje nad bardzo żywiołowym i kolorowym przedstawieniem. Po drugie, dzięki temu, że nie posługuje się dosłownością, staje się atrakcyjna zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Wbrew pozorom dziecięcy widz jest bardzo wymagający i nie zadowala się w teatrze infantylnymi rozwiązaniami, a to zastosowane w opolskim przedstawieniu daje mu możliwość rozwijania własnej wyobraźni. Przedstawienie zrealizowane na podstawie tekstu Rudy