"Mitologia Greków" w reż. Ewy Piotrkowskiej w Teatrze Maska w Rzeszowie. Pisze Marek Pękala w Gazecie Codziennej Nowiny.
Antyk, część kolebki naszej cywilizacji, to nie sielanka. A po przedstawieniu w rzeszowskim Teatrze Maska nawet i nie kolebka. Okrutnie, ale i bardzo ciekawie pokazało to premierowe przedstawienie "Mitów greckich". Rojowisko komórek spod mikroskopu zobaczone na scenie w pulsującym gigantycznym powiększeniu Ten prolog o "stworzeniu rodzaju ludzkiego" poraża i wciąga. Współczesny Tezeusz również z naszych istnień buduje tylko kolejne zakamarki labiryntu. Łańcuchy pokoleń nie rozwikłały tajemnicy życia. Półpancerze ciał dokładane do labiryntu przypominają teatr Szajny - w łagodniejszym wydaniu. To świetny pomysł na kostiumy - ożywieni mityczni bohaterowie mają na sobie już tylko fragmenty pomnikowego marmuru. Co nam zostało W dzisiejszym świecie nie ma już miejsca na romantyczny mit Prometeusza. Dzisiaj rządzi król Midas, przypominający statuę filmowego Oskara. Dziś Orfeusze i inni bohaterowie mówią językiem informacyjnym, pozbawionym dusz