"Miłość i polityka" Pierre'a Sauvila w reż. Marcina Sławińskiego w Teatrze Bo Tak w Rzeszowie. Pisze do e-teatru Ryszard Zatorski.
Prawie półtorej godziny pysznej satyry w Teatrze Bo Tak w znakomitym przekazie aktorskim Beaty Zarembianki, Roberta Chodura, Marioli Łabno-Flaumenhaft, Marka Kępińskiego i Kornela Pieńki. Cała akcja dzieje się w jednym miejscu, w jasnym wystroju salonu, który doskonale kontrastuje z nieczystymi acz zabawnymi gierkami biznesowymi ministra Bertranda (Chodur) i to nietuzinkowego, bo sprawiedliwości, jego politycznego kolegi posła Bouladone'a (Kępiński) z tej samej partii, który jednak ministra niecnie szantażuje i żąda za wydanie obciążających go papierów wysłania z nim własnej żony Pauli (Zarembianka) na tydzień uciech miłosnych na Hawajach. Wprzęgnięta w tę intrygę jest też doradczyni ministra Agata (Łabno-Flaumenhaft), jego była kochanka a w przeszłości agentka służb specjalnych oraz Thibaut (Pieńko), przeintelektualizowany aż do granic śmieszności asystent ministra. Premiera 9 października br., czyli w okresie największego kotła gier pr