EN

3.06.2017 Wersja do druku

Obcowanie ze sztuką nie zawsze jest miłe i przyjemne

Dziennikarze powinni objaśniać rzeczywistość, a nie żerować na konflikcie. Trudniej sterować ludźmi, którzy potrafią ocenić sens i miarę rzeczy - mówi Katarzyna Janowska - redaktor naczelna kultury w portalu Onet

Artur Zaborski: Czy kultura, w której pracuje pani od lat, potrafi na panią jeszcze wpływać? - Trafił pan idealnie, bo rano z hukiem obudziła mnie kultura. Mianowicie moja półka z książkami, zrobiona z hartowanego szkła, efektownie rozpadła się na milion drobnych kawałków. Spektakularny poranek, który wywołał we mnie myśl, że obcowanie z kulturą nie zawsze jest przyjemne i rozrywkowe, jak lubimy o tym myśleć. W większości mediów kulturę włącza się do działu rozrywka. Mocno walczę, żeby w Onecie kultura była niezależna od rozrywki i lifestyle'u. Takie podziały są potrzebne? - Rozrywka i lifestyle mogą być elementem kultury, ale nie odwrotnie. Natomiast podział na kulturę wysoką i niską nie jest już tak oczywisty. Żyjemy w płynnej ponowoczesności; zgadzam się z Zygmuntem Baumanem, który pisał, że elity są wszystkożerne. Sama pochłaniam seriale telewizyjne, pisma Aleksandra Hercena i płyty Brodki. Powtarzam od lat, że kulturą jest

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rano z hukiem obudziła mnie kultura

Źródło:

Materiał nadesłany

Przegląd nr 21/22/28-05-17

Autor:

Rozmawia Artur Zaborski

Data:

03.06.2017