"Kariera Nikodema Dyzmy" w reż. Piotra Siekluckiego w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach. Pisze Monika Rosmanowska w Gazecie Wyborczej - Kielce.
Premiera w Teatrze im. Żeromskiego. Przełożenie na scenę "Kariery Nikodema Dyzmy" po adaptacjach filmowych mogło się okazać karkołomne. Tylko mogło... Historię bezrobotnego urzędnika pocztowego Piotr Sieklucki opowiada niezwykle interesującym, zabawnym i - co wydawało się niemożliwe - zaskakującym językiem. Sieklucki jak nikt inny na kieleckiej scenie bawi się formą, budując przedstawienia na niuansach i cytatach, które wciąż na nowo można odkrywać zasiadając na widowni po raz drugi, trzeci, kolejny... I to właśnie forma w "Karierze Nikodema Dyzmy", poprzez którą reżyser stale puszcza do widza oko, wiedzie prym. Pierwszy moment zaskoczenia następuje już w chwili podniesienia kurtyny: głównego bohatera widz poznaje nie na scenie, ale na dużym ekranie. W filmie Roberta Piskórza i Krystiana Parola widzimy błąkającego się po warszawskich ulicach w poszukiwaniu jedzenia Pawła Sanakiewicza (odtwórcę głównej roli). Zza kadru słyszymy głos