XI Międzynarodowe Konfrontacje Teatralne w Lublinie podsumowuje Julia Hoczyk w Scenie.
Program XI Konfrontacji Teatralnych w Lublinie był bardzo urozmaicony. Nie sposób było obejrzeć wszystkiego a najtrudniejszy decyzje przyniósł jeden z wieczorów, gdy trzeba było dokonać wyboru między tanecznym spektaklem "Nai-Ni Chen" ( Chiny/USA, odwiedzili już Lublin latem 2005), pokazem "Bruzd"y Leszka Mądzika w Kościele Powizytowskim a najnowszym przedstawieniem Przemysława Wojcieszka, opartym na jego sztuce - "Osobisty Jezus" z legnickiego teatru. Zobaczyłam ostatnie z nich. Największą zaletą lubelskiego festiwalu konfrontacja różnorodnych stylistyk teatralnych i twórców należących zarówno do nurtu instytucjonalnego, jak i szeroko rozumianej alternatywy (m.in.: plenerowy "Czas Matek" Teatru Ósmego Dnia przygotowany z okazji 50. rocznicy poznańskiego czerwca '56) , do której zaliczam także grupy poszukujące, które chcą przywoływać pojęcie rytualności teatru i często inspirują się jego pograniczem etnograficzno-antropologicznym (w tym roku gru