"Lekcja polskiego" w reż. Marcina Malca w Teatrze TV. Pisze Grzegorz Ćwiertniewicz w Teatrze dla Was.
"Lekcja polskiego" jest najnowszą propozycją teatralną Teatru Telewizji. Tym razem za sztukę Anny Bojarskiej zabrał się Mariusz Malec. Napisałem "tym razem", bo nie jest to pierwsza adaptacja tekstu mieszkającej w Paryżu autorki. Przed dwudziestoma laty reżyserii przedstawienia o tym samym tytule podjął się Andrzej Wajda. Premiera odbyła się 28 września 1988 roku w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Przedstawienie zostało entuzjastycznie przyjęte przez krytyków i publiczność. Głównym bohaterem sztuki Bojarskiej jest Tadeusz Kościuszko. Trzeba reżyserskiego zmysłu, by wybrać do tej roli dobrego aktora. Wajda postawił na Tadeusza Łomnickiego. Trafił z popularnością i dostojnością. Malec postawił na Artura Żmijewskiego. Trafił z popularnością i dostojnością, ale dostojnością księdza Mateusza. Może właśnie dlatego jego Kościuszko był kaznodzieją, nie generałem. Rolę Emilii Zeltner, uczennicy Kościuszki, powierzył Wajda Joannie Szczepkowsk