EN

13.03.1995 Wersja do druku

O niczym i dla nikogo

Bywają w życiu chwile, kiedy sobie na­gle uświadamiam przydatność gwizdania na palcach i towarzyszący temu żal, że nie posiadłem tej umiejętności. Zdałaby mi się po pokazie spektaklu "Tańcz, póki mo­żesz", najnowszej premiery poznańskiego Teatru Ósmego Dnia. Rok temu ów słynny zespół alterna­tywny obchodził swoje 30-lecie i za cało­kształt działalności artystycznej został uhonorowany Nagrodą im. Konrada Swi­narskiego, przyznawaną przez miesięcz­nik "Teatr". Razem z aktorami Teatru Ósmego Dnia taką samą Nagrodę odbierał również współkreator ich najważniej­szych sukcesów artystycznych, reżyser Lech {#os#1789} Raczak{/#}. Dzięki przedstawieniom: "Musimy poprzestać na tym, co tu na­zwano rajem na ziemi?...", "Przecena dla wszystkich", "Ach, jakże godnie żyliśmy" czy "Więcej niż jedno życie" (ostatnie przed stanem wojennym), teatr ten na­zywany był "sumieniem lat 70." Najnowsze przedstawienie autorskie "Ósemek" zrealizował zesp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

O niczym i dla nikogo

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita

Autor:

Janusz R.Kowalczyk

Data:

13.03.1995

Realizacje repertuarowe