EN

6.04.2007 Wersja do druku

O czym śnią młode tygrysy

W najnowszym przedstawieniu Baja Pomorskiego są fragmenty niezwykle piękne i są - irytujące.

Historia, która posłużyła za kanwę spektaklu, a którą napisała Hanna Januszewska, jest prosta. W afrykańskiej dżungli żyje mały tygrysek Pietrek, którego problem to brak odwagi, niedopuszczalny u przedstawicieli tego gatunku. Jako zakała tygrysiego rodu, decyzją dorosłych tygrysów, pozbawiony zostaje pasków, zdobiących zwykle tygrysie futerka. Ale oto nadchodzi czas próby. Gdy trzeba udać się po ratunek dla chorej mamy, Pietrek zdobywa się na wielką odwagę. Paski znów pojawiają się na jego sierści. Zbigniew Lisowski, reżyser przedstawienia "Afrykańska opowieść, czyli Tygrys Pietrek", historię tę potraktował jako pretekst do opowiedzenia o kilku ważnych problemach. Pietrek jest tu dorastającym "chłopcem" (postaci na scenie wprawdzie mówią o sobie - "tygrys, wiewiórka, ryba", ale są bardzo ludzkie), nadwrażliwym, lękającym się świata, nieakceptowanym przez rówieśników marzycielem. Jego kłopoty z adaptacją do wymagań otoczenia okazuj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

O czym śnią młode tygrysy

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości Gazeta Pomorza i Kujaw nr 82/6.04.

Autor:

Mirosława Kruczkiewicz

Data:

06.04.2007