EN

13.01.2005 Wersja do druku

Nuda, czyli modny sposób na piątkowy wieczór

"Letnicy" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Agnieszka Świerczewska w Niezależnym Akademickim Portalu Informacyjnym Stolicy.

Czym tak naprawdę jest nuda? Czy jest to rzecz nabyta, czy może odwrotnie, z umiejętnością odczuwania nudy człowiek się rodzi? Są tacy, którzy doznają jej nieustannie. Nudzą się na przyjęciach, w pracy, w domu. Niezależnie od sytuacji, w jakiej się znajdą, przepełnia ich znużenie. Są jednak też tacy i na szczęcie tych jest większość, którzy z pojęciem nudy stykają się rzadko. Mówi się, że ktoś umarł z nudy, bo ktoś inny był śmiertelnie nudny. Nudni jak flaki z olejem, nudzimy się jak mopsy zabijając nudę. Według słownika języka polskiego "nuda to niemiły stan, uczucie spowodowane zwykle bezczynnością, brakiem interesującego zajęcia, brakiem wrażeń, monotonią, cechą rzeczy wywołującej taki stan". "Letnicy" Gorkiego, w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego wystawiani obecnie na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie [na zdjęciu scena z przedstawienia] to spektakl przeznaczony z całą pewnością dla tych, którzy nigdy nudy nie od

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nuda, czyli modny sposób na piątkowy wieczór

Źródło:

Materiał nadesłany

www.napis.waw.pl/05.01

Autor:

Agnieszka Świerczewska

Data:

13.01.2005

Realizacje repertuarowe