EN

22.01.2020 Wersja do druku

Nóż w serce teatrem doskonałym

"Rzeźnia" w reż. Andrzeja St. Dziuka w Teatrze im. Witkiewicza w Zakopanem. Pisze Beata Zalot w Tygodniku Podhalańskim.

Czasy degradacji kultury, schamienia. Już nie tylko nagłówki gazet muszą ociekać krwią, żeby się sprzedać. Szokować, krzyczeć, obrażać musi także sztuka. Żeby o artyście mówiono, trzeba iść drogą Katarzyny Kozyry czy Doroty Nieznalskiej, autorki instalacji "Pasja", która wywołała ogólnopolski skandal i zakończyła się procesem sądowym. Nie ma już wiele miejsca w przestrzeni kultury na głębszą myśl, subtelność, na wymagania od widza wysiłku intelektualnego, wiedzy, szukania kontekstów. Nie ma miejsca na poszukiwanie piękna. Nastały czasy Zenka Martyniuka i Sławomira. Sztuki łatwej i prostackiej. Nastał triumf tego, co bezmyślne i pierwotne. O tym właśnie jest najnowszy, premierowy spektakl Teatru Witkacego - "Rzeźnia" w reżyserii Andrzeja Stanisława Dziuka. I choć aktorzy mówią do nas słowami Sławomira Mrożka, tekstem napisanym w 1973 r., słowa te są boleśnie aktualne. W latach 70. był to tylko teatr absurdu, przestroga, dziś pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nóż w serce teatrem doskonałym

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Podhalański nr 3

Autor:

Beata Zalot

Data:

22.01.2020

Realizacje repertuarowe