EN

4.05.2004 Wersja do druku

Nowy Wierszalin

"Święty Edyp" w Teatrze Wierszalin w Supraślu. Pisze Tomasz Mościcki w Życiu.

To było jedno z najważniejszych artystycznych zjawisk polskiego teatru lat 90. Zespól czerpiący z tradycji pogranicza, wykorzystujący folklor, zespalający w jedno naiwność sztuki ludowej z wyrafinowaną formą plastyczną. "Turlajgroszek", "Medyk", "Merlin" Towarzystwa Teatralnego Wierszalin były spektaklami, o których można już powiedzieć, że weszły do najnowszej historii. W tym zespole upatrywano w minionej dekadzie nadzieję na odrodzenie polskiego teatru. Pojawił się teatr pracujący poza oficjalnymi instytucjami, w oddaleniu od wielkich teatralnych ośrodków. Supraśl leżący kilkanaście kilometrów od Białegostoku stał się istotnym miejscem na teatralnej mapie Polski. Budził zachwyt: nową dramaturgią inspirowaną tradycją pogranicza i polskiej sztuki ludowej, pięknymi figurami Mikołaja Maleszy, grającymi w tych przedstawieniach na równych prawach z aktorami żywego planu, a wreszcie tematyką wierszalińskich przedstawień. W czasach, gdy teatr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowy Wierszalin

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie nr 103

Autor:

Tomasz Mościcki

Data:

04.05.2004

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe