EN

2.12.1980 Wersja do druku

Nowy Szekspir

Gra te sztukę świetny zespół Teatru Dramatycznego ze znakomitym, a tylko gościnnie a występującym teraz w Warszawie. Andrzejem Żarneckim. Rzecz jest miejscami bardzo wesoła, zwłaszcza kiedy się zmienia w kabaret z Gajosem, Gołasem, Nowa­kiem, Damięckim. Bo i dialog także pełen werwy i dowcipu, dzieło sa­mego Czesława Miłosza jako autora przekładu, a dziewczyny (Jankowska-Cieślak, Pacuła, Orzeszkowska, Głąbczyńska) pełne wdzięku. Ale "reżyseria zbiorowa" te ma właściwość, że pozwala nie przepro­wadzać żadnej myśli. Robotę te zo­stawiono widzom. A skoro tak, to może lepiej zastosować słynna me­todę słynnego Vittorio Gassmana: ustawić aktorów rzędem na prosce­nium i niech po prostu recytują utwór Szekspira twarzą do widowni. Albo nie, mam lepszy pomysł: może by to przedstawienie wyreżyserować.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny nr 260

Autor:

Jerzy Adamski

Data:

02.12.1980

Realizacje repertuarowe