Perfekcyjna kontrola nad głosem, klarowna artykulacja i frazowanie, muzykalność, liryzm - to niektóre określenia, jakie pojawiają się w recenzjach występów barytona Klemensa Sandera. Austryjacki artysta zaśpiewa dziś podczas nadzwyczajnego recitalu w ramach Festiwalu im. Ady Sari.

Sander przyjeżdża, jako dawny laureat Konkursu Sztuki Wokalnej. - Bardzo się cieszę, że prof. Łazarska mnie tutaj zaprosiła. Festiwal Ady Sari był ważnym momentem dla rozwoju mojej kariery - powiedział artysta. Kiedy w 2001 roku zdobył II nagrodę, nazywał się Klemens Geyrhofer. Śpiewak postanowił zmienić nazwisko na bardziej "medialne". Oryginalne było trudne do wymówienia nawet dla Austriaków. Wokalista występował m.in. w "Juliuszu Cezarze" Haendla pod batutą Rene Jacobsa. Kreował partię tytułową w "Don Giovannim" Mozarta i Escamillia w "Carmen" Bizeta. Klemens Sander jest również cenionym wykonawcą pieśni. - Kocham śpiewać muzykę kameralną - przyznał baryton. I właśnie w takim repertuarze zaprezentuje się sądeckiej publiczności. Usłyszymy pieśni Roberta Schumanna, Maurice'a Ravela i Ralpha Vaughana Williamsa. Koncert rozpocznie się dziś, o godz. 19, w sali im. Romana Sichrawy, MCK SOKÓŁ w Nowym Sączu.