Minister kultury Kazimierz M. Ujazdowski nie podjął decyzji, czy przyjąć rezygnację Kazimierza Korda. Jest niemal pewne, że powoła nowego dyrektora naczelnego teatru. Będzie to już jego trzeci szef w tym roku - pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
Na giełdzie kandydatów pojawiło się pierwsze nazwisko. To Janusz Pietkiewicz [na zdjęciu], który kierował Operą Narodową w drugiej połowie lat 90. - Nie otrzymałem propozycji ani sam nie wyrażałem chęci objęcia takiego stanowiska - powiedział "Rz" Janusz Pietkiewicz. - Dwukrotnie byłem natomiast poproszony przez ministra Ujazdowskiego o konsultacje w sprawie sytuacji opery. Spotkamy się także w najbliższych dniach. Rezygnacja Kazimierza Korda nie jest zaskoczeniem. Kiedy wskutek konfliktu, jaki powstał w kierownictwie teatru, minister Ujazdowski odwołał z końcem stycznia Sławomira Pietrasa ze stanowiska dyrektora naczelnego, Kord zgodził się pełnić jego obowiązki. Traktował to jako rozwiązanie tymczasowe, oczekując, iż najpóźniej do 1 lipca zostanie mianowany nowy szef, który przejmie zarządzanie Operą Narodową. Składając dymisję, postanowił przyspieszyć podjęcie przez ministra oczekiwanej decyzji. Kazimierz Kord złożył też rezygnac