Na prestiżowym nowojorskim 2016 Next Wave Festival zadebiutował wrocławski Teatr Pieśń Kozła. Zaprezentowany przez artystów w Brooklyn Academy of Music (BAM) spektakl "Pieśni Leara" spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem widowni.
- Dla każdego artysty ze świata jest marzeniem, żeby zagrać w BAM na Brooklynie. To wielki prestiż i wielkie wyróżnienie. Co więcej, właśnie się dowiedziałem po spektaklu, że w sali Fisher, mniejszej sali Brooklyn Academy of Music, prawie nigdy nie zdarzają się owacje na stojąco - powiedział PAP w środę po przedstawieniu dyrektor Teatru Pieśń Kozła Grzegorz Bral. Jak dodał reżyser, było do dla niego bardzo uwznioślające. Zapewniał też, że bardzo się dobrze czuje w atmosferze BAM. - Sądzę, że Ameryka przeżywa kryzys osobowościowy i jest rozdarta między osobowościami. Prowokuje to różne napięcia i konflikty. Moim zdaniem nasza sztuka, Shakespeare, jest w tej chwili bardzo aktualna. Słuchając dzisiaj oddechu i serc widowni miałem wrażenie, że wszyscy bardzo dobrze identyfikują Leara z tym co się obecnie w Ameryce dzieje - wskazał Bral. "Pieśni Leara" nie są typowym przedstawieniem teatralnym. Zespół nie dokonuje tradycyjnej adapta