EN

21.02.2019 Wersja do druku

Nowy dyrektor Metropolitan Opera: Met przesiada się z tylnego siedzenia na fotel kierowcy

Dyrygent Yannick Nézet-Séguin objął stanowisko w Metropolitan Opera w Nowym Jorku po Jamesie Levinie, który odszedł po 40 latach w niesławie, oskarżony o molestowanie seksualne. - Met to wspaniały teatr operowy, ale wciąż za mało eksperymentuje. Dlatego wprowadzę współczesne opery - mówi Anna S. Dębowskiej w Gazecie Wyborczej.

Yannick Nézet-Séguin w dziesięć lat zrobił oszałamiającą karierę dyrygencką na świecie. W ubiegłym roku w wieku 44 lat został dyrektorem muzycznym najpotężniejszego teatru operowego na świecie - Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Równocześnie jest szefem artystycznym Filadelfia Orchestra, a gościnnie jest związany z Berlińskimi Filharmonikami, z którymi przyjechał właśnie do Polski. We wtorek 19 lutego wystąpili w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu, w środę 20 lutego będą gościli w siedzibie NOSPR w Katowicach. Grają "Morze" Claude'a Debussy'ego i V Symfonię B-dur Sergiusza Prokofiewa. Nézet-Séguin pochodzi z Kanady i jest uwielbiany przez muzyków i publiczność. Próby pod jego batutą odbywają się w przyjaznej i inspirującej atmosferze. Zresztą etat w Met dyrygent zawdzięcza nie tylko poparciu dyrektora generalnego, ale również właśnie woli orkiestry. Nie ukrywa, ale wprost przeciwnie - nagłaśnia to, że jest gejem i że od 25 la

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowy szef najpotężniejszej opery świata: Met przesiada się z tylnego siedzenia na fotel kierowcy. Będę eksperymentować

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza online

Autor:

Anna S. Dębowska

Data:

21.02.2019

Wątki tematyczne