EN

2.03.1995 Wersja do druku

Nowy Bajor i stara publiczność

Michał Bajor zaprezentował 27 lutego w białostockim Teatrze Dramatycznym swój najnowszy repertuar. Poniedziałkowej impre­zy nie można nazwać recitalem. Był to bowiem pełny spektakl te­atralny z nowoczesna scenografią w stylu "Metra". Artysta pokazał się na scenie w to­warzystwie trzech długonogich blon­dynek - tancerek wypożyczonych z "Metra". Zaaranżowane na nowo stare przeboje oraz kompozycje całkiem no­we (a przynajmniej takie, których jesz­cze nie mieliśmy okazji w Białymsto­ku usłyszeć) zostały wykonane przy akompaniamencie Piotra Rubika. Spektakl ma swój wewnętrzny rytm, nadany mu zapewne przez reży­sera, scenografa i choreografa w jednej osobie - Janusza Józefowicza. "No­wy" Bajor nie tylko śpiewał, tańczył, lecz nawet pozbył się tak charaktery­stycznej dla siebie przesadnie ekspre­syjnej gestykulacji. Nie pozostał na­wet ślad dawnej, nieco irytującej maniery podpierania interpretacji dra­matycznymi gestami. Przedstawienie nie j

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowy Bajor i stara publiczność

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 51

Autor:

ana

Data:

02.03.1995

Realizacje repertuarowe