Rok nowości. Rok budzących nadzieje dobrych przemian nie tylko w finansowaniu kultury, również w rozumieniu jej roli w promocji i budowaniu wizerunku Lublina i regionu - podsumowanie Grzeorza Józefczuka w Gazecie Wyborczej - Łódź.
Wizja rywalizacji o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 sprawiła, że do głosu doszli młodzi menedżerowie kultury (związani głównie z Centrum Kultury), organizując nowe, bardzo udane imprezy niekomercyjne o charakterze masowym. Zmienili kalendarz wydarzeń kulturalnych Lublina i regionu, który od lat był stabilny. Wśród dziesiątek zdarzeń rytm kulturalnego życia nadawały Lublinowi festiwale, takie jak Konfrontacje Teatralne, Spotkania Teatrów Tańca, filmowe "Rozstaje Europy", letnie Spotkania Folklorystyczne, cykle koncertowe w filharmonii, ostatnio również teatralni "Sąsiedzi" - by wymienić te najbardziej renomowane, znane i oczekiwane. Pierwsza z wielkich nowych imprez - Noc kultury - odbyła się z 1 na 2 czerwca. Zaskoczyła tak organizatorów, jak i samych jej uczestników, widzów, mieszkańców Lublina. Było tak, jakby lublinianie zmówili się, aby tej nocy zobaczyć swoje własne miasto i to, co ma dó zaoferowania - odkryć je na nowo. Dawno nie wi