"Siekiera! Tańce polskie w tonacji punk" w reż. Łukasza Czuja w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Pisze Łukasz Drewniak w Dzienniku Gazecie Prawnej, dodatku Kultura.
W nowohuckiej Łaźni Nowej Łukasz Czuj zrealizował spektakl złożony z piosenek polskiego podziemia muzycznego i wściekłości. Pamiętacie muzyczno-surrealną wyliczankę punkowej Siekiery: "Czy tu się głowy ścina? Czy zjedli tu Murzyna? Czy leży tu madonna? Czy jest tu jazda konna?". Swego czasu dla młodych ludzi to był bardzo ważny zespół. Tak samo jak zaliczane do tego samego nurtu Dezerter czy WC albo zimnofalowe 1984 lub Variete. W porównaniu z nimi Kult to były ciepłe kluski. W nowohuckiej Łaźni Nowej Łukasz Czuj zrobił przedstawienie, które można nazwać koncertem performatywnym, ułożonym z najbardziej radykalnych piosenek polskiego podziemia muzycznego ostatnich 30 lat. Bez nostalgii za buntem Spektakl Czuja nie jest nostalgiczny, czterdziestolatkowie nie powinni w nim szukać wspomnień swojej buntowniczej młodości. Agresywne aranżacje kompletnie pozmieniały wiele utworów z tamtych lat, tak że trudno je poznać. Wydobyły słowa piosenek na