Przedstawienie Jařaba przynosi więcej pytań niż odpowiedzi, wprowadza widza w stan niepokoju, bo ten w końcu dostrzega, że Anioł zagłady, który rozpostarł skrzydła nad przedstawieniem siedzi w każdym z nas - o spektaklu "Rechnitz - Anioł zagłady" Słowackiego Teatru Narodowego nagrodzonym Grand Prix na festiwalu Nova Drama w Bratysławie, pisze Marta Kacwin.
Słowakom nazwa austriackiej miejscowości Rechnitz niewiele mówi. Bez wcześniejszego zapoznania sie z tematem, niewielu z nich jest w stanie powiązać dzieje austriackiej wioski z tragicznym wydarzeniem mordu na Żydach, ktory dokonał się na tamtejszym zamku w nocy z 24 na 25 marca 1945 roku. Zapewne równie niewielu z nich, zdaje sobie sprawę z istnienia tekstu Elfriede Jelinek, w którym Noblistka zwróciła uwagę na zbrodnicze praktyki sprzed lat i stała się niewygodnym głosem sumienia swojego narodu, nawołującym do ukarania winnych. A nawet jeżeli są to fakty znane naszym południowym sąsiadom, to uznają, że jest to temat, który - choć tragiczny, w zasadzie ich nie dotyczy ponieważ historia nie pozostawiła w ich przeszłości podobnych dramatów i nie potrzebują się z nimi zmierzyć. W związku z tym początkowo dziwić może decyzja jury Festiwalu Nová dráma o przyznaniu Grand Prix tegorocznego festiwalu (12-17 maj 2014) inscenizacji dramatu Elfriede Jeli