EN

7.02.1972 Wersja do druku

Notatnik telewidza

(...) TEATR. - Co zrobić ze sztuką, która się zestarzała? Są dwie możności: albo jej nie grać, albo próbować ją odmłodzić. Główny "Ibsenowski" konflikt etyczny w "GŁUPIM JAKUBIE" Tadeusza Rittnera - rozdzierający dusze (notabene raczej papierową) postaci tytułowej: czy zrezygnować z majątku, który okupić trzeba kłamstwem? - należy dzisiaj do dziedziny badań nad dziejami obyczajów. Sztuka ma zaledwie 60 lat, a może już 60, i jest dostatecznie zgrzybiała, aby przejść do historii minionych epok. Jan Świderski-reżyser zdecydował się na operację odmładzającą "Głupiego Jakuba". Ponieważ jednak sam Jakub już w chwili prapremiery był postacią mdłą i nieciekawą, zainteresowania reżysera poszły w innym kierunku. Centralną osobą sztuki na scenie teatru "Ateneum" i adaptacji telewizyjnej w Teatrze Telewizji (7 II) stał się Szambelan Karol, przyciągający również uwagę Świderskiego-aktora. Właściwie wszystko w tej koncepcji sztuki z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Data:

07.02.1972

Realizacje repertuarowe