"Spowiedź motyla" Janusza Korczaka w reż. Julii Kijowskiej i Wojciecha Farugi w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Jacek Górecki w Notatniku kulturalnym.
Nie jest łatwo zrobić teatr dla widzów zarówno tych starszych i najmłodszych, łącząc tym samym pokolenia na scenie, a jeszcze przy okazji poruszając istotny temat. Niestety rzadko udaje się zachować naturalność u dzieci, nierzadko przez to wytrącając dorosłych widzów. W warszawskim Teatrze Ateneum z tym zadaniem zmierzył się Wojciech Faruga, który wraz z aktorką Julią Kijowską na warsztat wziął postać Janusza Korczaka i jego pamiętnik z okresu młodzieńczego. Ale jak to w przypadku reżysera bywa nie będzie to oczywiste podejście do tematu, co Faruga pokazał chociażby w wystawionej w tym roku eksperymentalnej Mewie Antoniego Czechowa. Tym razem mamy do czynienie z opowieścią o dojrzewaniu, które kształtuje się wraz ze zmierzeniem się z brutalnością świata. W spektaklu ten proces oglądamy w formie strzępków, wielobarwnych obrazów, nie układających się w jednoznaczną opowieść. Całość wymaga od widzów procesu, drogi podobnej, którą