EN

1.08.1987 Wersja do druku

Notatki po Wiośnie Narodów

Trzeba zacząć od kredensu. Natychmiast rzuca się w oczy.. Zmienia funkcje określa miejsce akcji. Będzie meblem z kawiarni Maman Liedermeyer, stołem prezydialnym w Amfiteatrze Nowodworskiego, twierdzą z działami wymierzonymi w publiczność (więc także Wawelem, z którego 26 kwietnia 1848 roku bombardowano Kraków) i katafalkiem - żałobnym monumentem. Jest wielki i wprawdzie dużo późniejszy niż biedermeierowskie sprzęty z czasów Wiosny Lu­dów, ale ma za to siłę prawdziwego mebla, którą trudno uzyskać w teatralnej stolarni. Wspaniały. "Meblozaurem" nazwała go ładnie Bożena Winnicka, żeby dalej tak pisać o inicjatywie Tadeusza Bradeckiego i Starego Teatru: "Być może, dla pokazania tego kredensu warto było odgrzebać komedię Nowaczyńskiego "Wiosna Narodów w Cichym Zakątku", roztropnie dotąd przez teatry omijaną. Kredens był tylko pretekstem. Rozeźlił mnie dowcip recenzentki. Winnicka zawsze grymasi, tym razem jednak bez racji. Bo czy to dobrze, �

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Notatki po Wiośnie Narodów

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 8

Autor:

Andrzej Wanat

Data:

01.08.1987

Realizacje repertuarowe