EN

1.09.1994 Wersja do druku

Notatki po spektaklu: "Wujaszek Wania"

O impresjonistach Picasso mawiał, że pokazywali tylko, jaka jest pogoda. Kiedy wiosną 1907 roku Georges Braque - który wkrótce miał namalo­wać swoje pejzaże z L'Estaque, później nazwane przez Vauxcelles'a złośliwie "kubizmem peruwiańskim", zobaczył "Panny z Avignon", powiedział, że odtąd przyjdzie chyba jeść pakuły z naftą. W pierwszej chwili nikt nie zrozumiał Picassa, nawet przyjaciele tacy jak Braque, Apollinaire czy Matisse. Henri Matisse, wielki rywal i przeciwieństwo Picassa, autor powiedzenia o "małych kubach", też miał w końcu ulec kubizmowi, ale dopiero za kilka ładnych lat - teraz uznał płótno młodszego kolegi za lichy żart, w gruncie rzeczy zniewagę. Apollinaire oglądał obraz w towa­rzystwie Felixa Feneona, który swoje wrażenia skwitował dobrą radą, by Pi­casso poświęcił się karykaturze. Po la­tach Picasso doszedł do wniosku, że złośliwa rada Feneona nie była może taka głupia, bo każdy dobry portret jest do pewnego sto

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Notatki po spektaklu: "Wujaszek Wania"

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog nr 9

Autor:

Leszek Kolankiewicz

Data:

01.09.1994

Realizacje repertuarowe