EN

1.07.1987 Wersja do druku

Notatki (fragm.)

Tegoroczne Warszawskie Spotkania Teatralne, tak samo jak większość poprzednich, by­ły przede wszystkim spotka­niem z krakowskim Starym Teatrem. I nic w tym dziwnego, bo to jedyny w Polsce teatr, który pod zmieniającą się dy­rekcją pozostaje od trzydziestu lat jedną z najlepszych, a często i najlepszą sceną. Ciągle pracują tam najciekawsi reżyserzy i scenografowie, stale jest znako­mity zespół aktorski. To rzeczy­wiście "teatr", a nie budynek. "Zbrodnia i kara" {#os#2589}Wajdy{/#}. Naj­ciekawsze w tym spektaklu jest chyba jego ograniczenie pole­gające na tym, że nie mamy tu do czynienia z pokazywaniem "Zbrodni i kary" na scenie, ale uczestniczymy w procesie jej odkrywania, w "zaglądaniu" do wielkiej powieści. Krystyna {#os#1120}Zachwatowicz{/#} zbu­dowała z drewnianych przepie­rzeń, szklanych ścian, starych mebli i lamp labirynt, którego nie można w całości obejrzeć. Aktorzy pojawiają się tam, przechodzą, usadawiają w ja­kimś kącie. Mó

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Notatki (fragm.)

Źródło:

Materiał nadesłany

Literatura Nr 7

Autor:

Jan Kłossowicz

Data:

01.07.1987

Realizacje repertuarowe