Spektakl Teatru 21 pokazuje narracje na temat niepełnosprawności, wyrywa ją z bezpiecznej prywatności i ostentacyjnie demonstruje praktyki dyskursywne, które w istocie wytwarzają niepełnosprawność - o "Rewolucji której nie było" pisze Piotr Morawski w dwutygodniku.com
Miała być z tego rewolucja, ale nie było. Protestującym w Sejmie opiekunom i opiekunkom, które prosiły go, by z nimi został, Lech Wałęsa odpowiedział: "ja chcę z wami zwyciężać, a nie siedzieć". I poszedł. Protest rozpoczęty 18 kwietnia 2018 roku był szansą na poważną dyskusję na temat osób z niepełnosprawnościami; dyskusję, jaka w Wielkiej Brytanii odbyła się w 1976 roku między Związkiem Niepełnosprawnych Fizycznie Przeciwko Segregacji a Sojuszem ds. Niepełnosprawności. Wtedy zostały ustanowione fundamenty dyskursu na temat niepełnosprawności: sformułowane zostały tezy na temat społecznych uwarunkowań niepełnosprawności i wykluczenia, odrzucające obowiązującą dotychczas w kulturze perspektywę tragedii osobistej. Niepełnosprawność jest wytwarzana kulturowo - na poziomie języka i praktyk społecznych; wykluczenie ma charaktery systemowy, jest uwarunkowane ekonomicznie. Dziś w Wielkiej Brytanii - i w wielu innych krajach - to sprawy o