EN

12.05.2007 Wersja do druku

Niszcząca miłość do Ojczyzny

"Powrót Odysa" w reż. Pawła Wodzińskiego w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Joanna Derkaczew w Gazecie Wyborczej.

"Powrót Odysa" Pawła Wodzińskiego i towarzyszący mu projekt "Wiele ojczyzn, ojczyzna wielu" pokazują, że w roku Wyspiańskiego można nie tylko wieszcza czcić i wystawiać, ale też z nim sensownie podyskutować. Jeśli za dziesięć lat Polacy zamieszkujący np. województwo londyńskie wrócą do kraju, to pewnie czeka ich los Odysa. Nie poznają ulic odnowionych po Euro 2012, nie odnajdą w telewizji ulubionych seriali, nie zrozumieją, co mówi do nich senegalska pielęgniarka. Takie nieudane powroty po latach znają już powojenna Polonia amerykańska i emigranci z 68 r. Podobnego rozczarowania doznał Odys (Mariusz Saniternik) przybywający do kraju po latach tułaczki. W spektaklu Wodzińskiego władca Itaki od pierwszych scen jest zdumiony i zdezorientowany. Wchodzi na swój rodzinny dwór jak do galerii sztuki współczesnej. W zimnej, białej przestrzeni, którą kiedyś wypełniały może jego łupy wojenne, zostały tylko znajome skrzynie i szafa. Zdezelowane,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Niszcząca miłość do Ojczyzny

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 110

Autor:

Joanna Derkaczew

Data:

12.05.2007

Realizacje repertuarowe