"Karuzelę śmiechu" - galę na zakończenie IV Przeglądu Teatrów Jednego Aktora opisuje Wacław Krupiński w Dzienniku Polskim.
"Było jak rok temu - tłoczno ponad miarę (publiczność w bocznej salce, na korytarzu, na schodach), gorąco ponad miarę i zabawnie - tu nie ma miary. Im zabawniej, tym większy sukces bawiących, tym większe zadowolenie zabawianych. Zresztą sam tytuł anonsował Karuzelę ze śmiechem, zatem inaczej być nie mogło. Nie mogło - i z innego powodu. Całość przygotowała - z sobą w roli głównej, rzecz jasna - Nina Repetowska [na zdjęciu], aktorka tyleż niespożyta, co szalona, przez co czas się jej nie ima. A jak się nawet ima, to przy pomocy lekarzy aktorka i tak mu pokazuje figę. I dalej podskakuje jak, nie przymierzając, dzierlatka. Po raz czwarty już zorganizowała Przegląd Teatrów Jednego Aktora Krakowski Teatr Faktu i jego goście. W czwartek zamknęła go galą wypełnioną piosenkami operetkowymi, kabaretowymi, berżeretkami, arietkami - głównie oczywiście z dwudziestolecia międzywojennego. Ukochanego przez aktorkę okresu, co stale podkreśla, a i potw