Tragiczny bohater sztuki Friedricha Dürrenmatta "Wizyta starszej pani" - Ill mówi pewny siebie: Nikt nie chce mnie zabić! Powtarzamy to zdanie w tytule naszej recenzji kładąc na końcu znak zapytania. W gruncie rzeczy Illa wszyscy chcą zabić. Wizyta Klary Zachanassian w małej mieścinie Güllen wprowadza wszystkich w stan euforii: miliarderka, rodaczka bliższa, może odmienić los całej osady. Może dać forsę, olbrzymią forsę, może uruchomić fabryki i kopalnię. Starsza pani, była kurwa hamburska i współcześnie potężna władczyni przedsiębiorstwa naftowego oraz kolejnych mężów (nie wyłączając laureatów Nagrody Nobla), żąda uśmiercenia tego, który przed laty pchnął ją przez krzywoprzysięstwo swoje i dwóch wynajętych łobuzów na drogę prostytucji. Mamy w pamięci ciągle wspaniałe przedstawienie Lidii Zamkow, która na scenie Teatru im. J. Słowackiego w roku 1958 wyreżyserowała tę sztukę szwajcarskiego pisarza, grając w niej niezwykle ek
Tytuł oryginalny
Nikt nie chce mnie zabić?
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska nr 63