EN

7.06.1970 Wersja do druku

Nieznany Norwid

"I śniłem życie mojego narodu..." Te słowa z rapsodu o Kazimierzu Wielkim - słynnego dzieła Stanisława Wyspiańskiego - przypominają się, gdy oglądamy na scenie udramatyzowaną legendę jego genialnego poprzednika, Cypriana Norwida: "Krakus". Otacza nas w istocie atmosfera snu, marzenia, tajemniczej a urzekającej wizji, sięgającej zamierzchłej przeszłości naszego kraju. Norwid uczynił osnową swego dramatu popularne podanie o smoku wawelskim. Ale ta stara klechda została w jego ujęciu mocno przeobrażona. W tej wersji smoka zwycięża nie Krak - mityczny książę dawnych "Lechitów" - lecz jeden z dwóch jego synów. W momencie rozpoczęcia akcji Krak, który objął władztwo jeszcze przed pojawieniem się okrutnej bestii, jest już stary i chory; do walki z potworem gotowią się dwaj jego synowie: starszy Krakus i młodszy - Rakuz. Zgodnie z wątkami, zaczerpniętymi z innych baśni ludowych, obydwaj bracia udają się na wędrówkę, by zdobyć jakiś czarod

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nieznany Norwid

Źródło:

Materiał nadesłany

Kobieta i Życie Nr 23

Autor:

lj

Data:

07.06.1970

Realizacje repertuarowe