Juliusz Osterwa odszedł zbyt wcześnie. Miał zaledwie 62 lata i rozległe plany na przyszłość, gdy 10 maja 1947 roku przegrał walkę z chorobą nowotworową - o artyście pisze Marzena Kuraś w portalu Teatrologia.info.
Jego śmierć była trudnym do zaakceptowania faktem dla środowiska teatralnego, które poniosło tak ogromne straty w czasie II wojny światowej. Ale była także dużą stratą dla nowo kształtujących się władz, z którymi Osterwa starał się ułożyć, by móc realizować swe plany budowy teatru dla szeroko rozumianego społeczeństwa. Nie było to łatwe w obliczu niestabilności politycznej, a de facto narzucenia władzy sowieckiej. Osterwa, już pod koniec 1945 roku, wystąpił do Ministerstwa Kultury i Sztuki o rejestrację stowarzyszenia mającego wspierać działalność Reduty. W grudniu tego roku utworzone zostało Koło Warszawskie Reduty. Wiosną 1946 dyrektor Departamentu Teatru Michał Rusinek zaprosił go do Rady Repertuarowej przy Ministerstwie Kultury i Sztuki, a w kwietniu zatwierdził jego kandydaturę na dyrektora teatru krakowskiego. Choroba już wówczas zaczynała utrudniać mu pracę, którą dzielił między teatrem warszawskim a krakowskim. Jako nauczyc