Nie epatuje, nie gorszy, nie jest trendy A jest najczęściej grywanym współczesnym młodym autorem Nie należy do autorów krzykliwych. Nie nadaje się do uogólnień, nie mieści się w szufladkach typu "brutaliści", nie pasuje do pochopnie mianowanych pokoleń, nawet gdyby krytycy uwielbiający takie równania skichali się ze złości. Mieszka w Szczecinie i pisze sztuki w chwilach wolnych od pracy (jest architektem). A jednak spośród młodych polskich dramatopisarzy właśnie jego nazwisko najczęściej pojawia się na afiszu od czasu, gdy przygasła gwiazda Ingmara {#au#2622} Villqista{/#}. Od draństwa do czułości Co go wyróżnia? Z pewnością słuch na rzeczywistość. Tę prawdziwą, a nie ułożoną pod tezy obowiązujące w gazetach czy telewizji. Ale i coś więcej - nieuległość wobec niej. Krzysztof {#au#2926} Bizio{/#} nie pisze o biernych, bezradnych i pogubionych ofiarach nowych czasów ani - przeciwnie - o łotrach baraszkujących w
Tytuł oryginalny
Nieuległy Bizio
Źródło:
Materiał nadesłany
Przekrój