"Stan wyjątkowy" Daniela Odiji w reż. Ludomira Franczaka w Nowym Teatrze w Słupsku. Pisze Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.
Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru w Słupsku, dotrzymuje słowa i konsekwentnie realizuje założenia programu, którym wygrał konkurs na stanowisko prowadzącego scenę dramatyczną w mieście nad Słupią. Po bardzo słupskiej "Ulicy" wg Daniela Odii, wejherowsko-słupskich "Dwojgu biednych Rumunów mówiących po polsku" wejherowianki Doroty Masłowskiej, przyszedł czas na rzecz o tragicznej śmierci Przemka Czai. Rzecz, bo "Stan wyjątkowy" trudno określić gatunkowo. To z jednej strony teatr dokumentalny, bo przedstawia rzeczywiste wydarzenia, które wstrząsnęły lokalną społecznością 20 lat temu. Z drugiej strony to formalna hybryda, w której przeplatają się ze sobą słuchowisko, instalacja, prezentacja i, to już absolutny endemik, współczesny monolog w manierze romantycznej. Sport może być wszystkim Żeby lepiej zrozumieć historię tragicznej śmierci 13-letniego Przemka Czai trzeba nie tylko dokonać riserczu na Wikipedii, ale uzmysłowić sobie rol