Źródłem "Nieporozumienia" Camusa mogła być pewna noc, którą młody pisarz spędził w Pradze. Był wtedy korespondentem prasowym. Chory i bez pieniędzy, nie znający nikogo, stęskniony za słońcem rodzinnej Afryki, nie wiedział co począć. Wybawieniem stała się niespodziewana wizyta przyjaciela. Samodzielną myślą próbował już wtedy ogarnąć niepokoje świata. Przemoc i bezsens zdawały się triumfować. Być może, iż wpadł wtenczas w ręce przyszłemu twórcy "Dżumy" wycinek z gazety, donoszący o mordzie rabunkowym, który w jakiejś wsi na Morawach popełnili rodzice na nierozpoznanym przez nich, wracającym z Ameryki, synu. O tym wycinku wspomina "Obcy" Camusa. Rozpalił on, jak wiadomo, wyobraźnię także i innych pisarzy, między innymi naszego autora "Niespodzianki". A więc przyczyną mordu może być nieporozumienie? Zarówno samobójstwo, jak i likwidacja cudzego życia były dla autora "Mitu Syzyfa" - faktami filozoficznymi: "W świecie, gdzie wszy
Tytuł oryginalny
Nieporozumienie
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 297