NIEWIELU zapewne pisarzy współczesnych zdobyło sobie tak wielki rozgłos i uznanie jak Albert Camus. Jego życie zamyka się w datach 1913-1960, dane mu więc było przeżyć dwie największe wojny w dziejach i okresy rewolucyjnych przemian, jakich widownią był współczesny świat, i z problematyki tego świata; z chaosu zupełnie nowych pytań i wątpliwości, które wyrażać musiał człowiek żyjący w tym świecie, z ducha epoki (by użyć nieco staroświeckiego określenia) wyrasta cało twórczość Camusa. Znajdą się tu przede wszystkim powieści, arcydzieła współczesnej prozy - "Dżuma", "Obcy", "Upadek", i filozoficzne eseje, wydane również w Polsce, w których może najpełniej wyraża się myśl autora. Był Camus bez wątpienia egzystencjonalistą i w optyce tej właśnie szkoły filozoficznej trzeba jego dokonania czytać. Nie sposób jednak zarzucić mu wtórność wobec np. Sartre'a. Wręcz przeciwnie, Camus pomnaża zdobycze myśli egzystencjonalistycznej
Tytuł oryginalny
Nieporozumienie
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wybrzeża nr 229