EN

28.02.1988 Wersja do druku

Nieoczekiwana zmiana miejsc

Co się u nas porobiło, tego nawet najstarsi górale nie pamiętają. Zima stulecia, tym razem z plusowymi temperaturami, narciarze zjeżdżający po błocie na stokach Tatr, a niemiecka opera transmitowana jest z Warszawy przez satelitę w języku polskim do RFN. Rzecz dotyczy "Mistrza i Mał­gorzaty" Rainera Kunada, który nie­oczekiwanie, wraz ze swym utwo­rem zmienił miejsce pobytu z NRD bardziej na Zachód. Za to polska prasa gremialnie dodała mu do nazwiska jedną literkę, przez co brzmi on teraz jak właściciel bry­tyjskiej firmy żeglugowej Cunard Line, która konkurowała m.in. z nieszczęsnym Titanikiem. Oby tylko w odwecie nasi zachodni kontra­henci nie pozmieniali nazwisk pol­skich realizatorów i wykonawców, którzy jak dyrygent Robert Sata­nowski, reżyser Marek Grzesiński, scenograf Andrzej Majewski a tak­że Krzysztof Szmyt i Jadwiga Te­resa Stępień - odtwórcy ról tytu­łowych, przyczynili się do wielkie­go sukcesu tej średniodobrej mu­zyki.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nieoczekiwana zmiana miejsc

Źródło:

Materiał nadesłany

Argumenty

Autor:

Bronisław Tumiłowicz

Data:

28.02.1988

Realizacje repertuarowe