EN

18.09.1982 Wersja do druku

Niemy musical

W XVII programie Wrocławskiego Teatru Pantomimy pt. "Rycerze Króla Artura" brakuje szlagwortu. Brakuje łatwo wpadającego w ucho refrenu w rodzaju "Król Artur Superstar". Gdyby nie ten brak, mógłbym ogłosić powstanie pierwszego na świecie... niemego musicalu. Od pewnego czasu widowiska przygotowywane przez Henryka Tomaszewskiego zaczęły się oddalać od klasycznej formuły pantomimy. Nie idzie mi wcale o rewolucyjne posunięcia w dziedzinie choreografii, ani nowy kanon mimiczny zastosowany w spektaklach, bo takich zmian nie zauważyłem. Myślę o konsekwentnym przesuwaniu akcentów z ruchu, mimiki tancerzy na kostium, scenografię i - przede wszystkim - muzykę. Widowiska Tomaszewskiego (a mam tu na myśli głównie "Sceny fantastyczne z legendy o Panu Twardowskim", "Spór", "Hamlet Ironia i Żałoba" oraz "Rycerze Króla Artura") ogląda się coraz łatwiej, z coraz większą przyjemnością zmysłową tyle tam atrakcji, piękna, zachwycających rozwiązań, ale również

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Niemy musical

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 31

Autor:

Tomasz Raczek

Data:

18.09.1982

Realizacje repertuarowe