"Upiory" w reż. Sebastiana Nüblinga z Schaubühne am Lehniner Platz z Berlina i "Ślub" w reż. Waldemara Zawodzińskiego z łódzkiego Teatru im. Jaracza na XVIII Festiwalu Teatralnym Kontakt w Toruniu. Piszą Grzegorz Giedrys i Marceli Sulecki w Gazecie Wyborczej - Toruń.
Absolutną rewelacją Kontaktowej niedzieli był występ Schaubühne am Lehniner Platz, który pokazał "Upiory" [na zdjęciu] Henryka Ibsena w reżyserii Sebastiana Nüblinga. Publiczność poznała też udaną łódzką inscenizację "Ślubu" Gombrowicza. Berlińczycy zaprezentowali w bydgoskiej Operze Nova drastyczny spektakl o zawiedzionych oczekiwaniach i próbie zerwania z bolesną przeszłością. Udowodnili gorzką prawdę: w ludziach ukrywają się prawdziwe upiory - z pozoru tylko zatarte wspomnienia, zadawnione pretensje, uśpiony ból. One tylko czekają na odpowiedni moment, aby uderzyć w człowieka ze zdwojoną siłą. Poznajemy chorującą na przeszłość rodzinę Alvingów: wdowę, która rozpaczliwie chce pozbyć się złej pamięci o mężu, jego pieniądzach, zdradach i kochankach; cierpiącego na syfilis syna, który emocjonalną pustkę stara się zapić alkoholem, wypełnić kolejnymi kobietami i sztuką; pokojówkę marzącą o lepszym życiu, którą jednak p