EN

17.07.2014 Wersja do druku

Niemcy-Brazylia na festiwalu Feta

XVIII Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta w Gdańsku. Pisze Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.

A skąd oni są, ci Litwini? Ktoś zapytał znienacka. A ze Lwowa. A to Polacy pewnie. Pewnie tak. Albo Ukraińcy. Ci Litwini. Dziwna rozmowa, przecież publika przebrana - wjazd po dychu, więc sama śmietana powinna być. Pierwsze, jeszcze nierozszyfrowane do końca rozczarowanie, błysk tylko, rozczarowanko raczej, na pewno jeszcze nie porażka. Czekałem na Teatr Voskresinnia dobrze zapamiętany z 2009 roku i pokazu "Wiśniowego sadu". Byli moimi faworytami całych mistrzostw, w pobitym polu mieli zostawić wszystkich, w tym dumnych Włochów. Wyjątek to oczywiście Ósemki w stosunku do których nie jestem zdolny do podjęcia wysiłków obiektywizujących i które zawsze będą u mnie poza wszelkimi klasyfikacjami czy wyścigami. Dla nich tylko szacun i pokłony, pomnik, ale żywy. Nie było doniesień o osłabieniach kadrowych, wszyscy zdrowi i nikt nie pauzował za kartki. Grali Neymar i Silva, cały zespół z nagrodzonym Buławą Hetmańską i wychwalanym wszędzie, gdz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Niemcy-Brazylia na festiwalu Feta

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Świętojańska online

Autor:

Piotr Wyszomirski

Data:

17.07.2014

Festiwale