"Małgośka z Zielonej" Lecha Mackiewicza w reżyserii autora w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze. Pisze Zdzisław Haczek w Gazecie Lubuskiej.
"Małgośka z Zielonej" nie jest kolejnym musicalem w Lubuskim Teatrze. To rzecz o kobiecie. Małgośce? Maryli? Imię nie gra roli. Maryla Rodowicz urodziła się w Zielonej Górze 8 grudnia 1945 r. Mieszkała przy ul. Bankowej. Wyjechała z miasta mając niespełna dwa latka. Jaką sztukę można na ten temat napisać? Właśnie taką jak "Małgośka z Zielonej", którą popełnił i wyreżyserował w Lubuskim Teatrze Lech Mackiewicz. Piosenkarka żyje tu w piosence i w głowie. Przede wszystkim Babci "Małgośki" (Elżbieta Donimirska), która ze słynnej rówieśniczki czyni już nawet nie tylko swą idolkę, ile swego awatara - siebie żyjącą w alternatywnej rzeczywistości... Los ma tu znaczenie. I pociąg, do którego się w życiu wsiada. Bo wszystkie trzy bohaterki "Małgośki z Zielonej" podróżują same. Mężczyźni zapodziali się na jakiejś stacji. Zostawiając Matkę "Marylę" (Marta Frąckowiak) z córką - Wnuczką "Gandzia" (Alicja Stasiewicz) i kompleks